To opowieść o miłości i przyjaźni między człowiekiem a koniem. Nicole Graham postanowiła pozostać po pas w bagnie obok swojego konia Astro, czekając na przybycie ratowników, mimo ryzyka porwania przez nadchodzącą falę przypływu.
Koń sportowy utknął w pułapce „ruchomego piasku” na plaży Avalon i został uwięziony w błocie aż po szyję. Zespół ratunkowy przybył szybko, wiedząc, że jeśli nie uda im się wyciągnąć Astro przed godziną 17:00, koń utonie w przypływie.
Początkowo zespół próbował wyciągnąć 18-letniego, półtonowego konia za pomocą węży strażackich i wyciągarki, ale bez powodzenia. Nicole, która jeździ tam od 20 lat, mówi, że nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziała.
W ostatniej chwili Astro został uwolniony za pomocą traktora dostarczonego przez lokalnego rolnika i helikoptera. To był prawdziwy cud, ponieważ koń prawie nie doznał obrażeń. Kilka dni później Nicole Graham i Astro wznowili trening.
