Rodzina legendarnego trębacza Quincy’ego Jonesa podzieliła się smutną nowiną o jego śmierci. Muzyk zmarł w swoim domu w prestiżowej dzielnicy Bel-Air w Kalifornii w wieku 91 lat z przyczyn naturalnych.
„Dzisiaj wieczorem, z sercami pełnymi determinacji, ale złamanymi żalem, musimy podzielić się wiadomością o śmierci naszego ojca i brata, Quincy’ego Jonesa. Chociaż jest to niewiarygodna strata dla naszej rodziny, świętujemy piękne życie, jakie przeżył i wiemy, że nigdy nie będzie drugiego takiego jak on. Był naprawdę jedyny w swoim rodzaju i będzie nam go bardzo brakowało. Znajdujemy pocieszenie i ogromną dumę w świadomości, że miłość i radość, które były w sercu jego istoty, były dzielone ze światem poprzez wszystko, co stworzył. Dzięki jego muzyce i bezgranicznej miłości serce Quincy’ego Jonesa będzie biło wiecznie” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu jego rodziny.
Podczas swojej kariery Quincy Jones zdobył 28 nagród Grammy. Muzyk współpracował z takimi legendarnymi artystami jak Frank Sinatra, Michael Jackson, Lionel Richie i Aretha Franklin. Był producentem kultowego albumu Michaela Jacksona *Thriller*, który zdobył osiem nagród Grammy.
Quincy Jonesa przeżyło siedmioro dzieci — Rashida Jones, Kidada Jones, Kenya Kinski-Jones, Quincy Jones III, Jolie Jones Levin, Martina Jones i Rachel Jones — oraz troje wnucząt.
