Gwiazda Piratów z Karaibów Keira Knightley nigdy nie ukrywała, że od dzieciństwa cierpi na dysleksję, zaburzenie umiejętności czytania i pisania. Do dziś aktorka ma trudności z zapamiętywaniem tekstu do roli, a aby zapamiętać swoje kwestie, Kira nagrywa je w formacie audio i wielokrotnie ich słucha. Okazuje się, że u jednej z córek Knightley zdiagnozowano tę samą chorobę.
Kira i jej mąż James Righton rozmawiali o tym w najnowszym odcinku podcastu Ruthie’s Table 4. Nie podano, która z dziewczynek ma dysleksję (pamiętajmy, że Knightley i Righton mają dwie córki – ośmioletnią Edie i czteroletnią Delilah).
Według aktorki jej córka teraz poznaje świat w taki sam sposób, jak jej gwiazda matka: słucha audiobooków lub ogląda ich adaptacje filmowe. A poza tym, jak mówi Kira, dziecko ma fenomenalną pamięć i podziwia ją.
Nawiasem mówiąc, kilka lat temu Keira Knightley śmiało oświadczyła, że nie pozwoli swoim córkom oglądać kreskówek o księżniczkach, ponieważ rzekomo przekazują one niewłaściwe przesłanie na temat roli kobiet w społeczeństwie. Po pewnym czasie aktorka opamiętała się, ale przyznaje, że gdy jedna z dziewczynek oburzyła się, widząc księcia Filipa całującego Aurorę bez pozwolenia w „Śpiącej królewnie”, słynna matka była niesamowicie szczęśliwa.