Julia Fox to jedna z niewielu gwiazd, której każde pojawienie się staje się powodem do dyskusji. Galeria jej szalonych strojów jest aktualizowana każdego dnia, a fani wciąż nie mogą się przyzwyczaić do tak szokującej zawartości. Ostatnio na pokazie PrettyLittleThings x Naomi Campbell, gwiazda przymierzyła strój, który nie pozostawił nic do wyobraźni. Bikini z łańcuchów, które w najmniej przyjemny sposób wcięło się w intymne części, zostało skrytykowane przez wszystkich, a dziennikarze kanału ET postanowili zapytać samą modową divę, dlaczego wybiera takie, delikatnie mówiąc, dziwaczne kreacje.
Julia przyznała, że jest zaskoczona negatywnymi reakcjami, jakie otrzymuje: „Miałam problemy z powodu tego stroju. Wielu hejterów mówiło: „To_niedopuszczalne. Dajesz_zły_przykład”. A ja myślę: „Dlaczego?” To po prostu mój ciało. Czy moje ciało jest brzydkie? Czy moje ciało to przestępstwo? Czy moje ciało uderzyło twoją babcię?” No cóż, z tym trudno polemizować: jeśli babcie pozostały zszokowane, to tylko w przenośni.
Co do prawdziwego powodu noszenia tak nietypowych strojów, okazało się to banalnie proste: dziewczyna po prostu chce się stroić, ponieważ przez resztę czasu wygląda inaczej. „Gdyby ludzie mogli zobaczyć, jak ubieram się na co dzień! To dosłownie bokserki, poplamione, brudne koszulki, klapki adidas. Dlatego gdy ubieram się na wydarzenia, chcę dać z siebie wszystko: moje prawdziwe życie jest takie mało glamourowe”, powiedziała, śmiejąc się.
