Reporterzy, którzy wcześniej bezskutecznie próbowali uzyskać jakiekolwiek szczegóły dotyczące życia osobistego 32-letniej Seleny Gomez, byli zaskoczeni, zauważając, że piosenkarka ostatnio stała się znacznie bardziej otwarta. Na pytanie, co jej zdaniem spowodowało tę zmianę w jej zachowaniu, Gomez odpowiedziała bez wahania:
„To dlatego, że po raz pierwszy w związku poczułam się tak pewnie i bezpiecznie!”
Wyjaśniła, że ta zmiana odnosi się do jej związku z obecnym chłopakiem, Bennym Blanco, przyznając, że jest on najlepszym ze wszystkich ludzi, z którymi się spotykała, i to z nim wyobraża sobie swoją przyszłość. Selena wyznała również, że jej fani nie wiedzą wszystkiego o jej życiu osobistym ani o poprzednich związkach. Wielu jej byłych chłopaków, jak powiedziała, jest nieznanych opinii publicznej, ponieważ jest doskonałą „szpiegiem” i wie, jak znaleźć miejsca, w których można spotkać się z adoratorami, gdzie nikt nie może jej znaleźć.
Słowa Seleny potwierdza fakt, że jej romans z Bennym stał się publiczny dopiero kilka miesięcy po rozpoczęciu. Dopiero w grudniu ubiegłego roku Gomez zdecydowała się ujawnić swojego chłopaka, biorąc z nim udział w wystawie w Los Angeles. Okazało się jednak, że ich historia miłosna rozpoczęła się ponad sześć miesięcy przed ich publicznym występem. Od tego czasu ich związek znacznie się rozwinął. Tego lata ujawniono, że para potajemnie się zaręczyła. A na początku jesieni Gomez podzieliła się informacją, że chce mieć dzieci z Bennym.
Jednocześnie piosenkarka wyjaśniła, że niestety sama nie może mieć dziecka z powodu problemów zdrowotnych, o których wcześniej mówiła. Lekarze zdiagnozowali u Seleny poważną chorobę autoimmunologiczną — toczeń, a także przeszła przeszczep nerki. W związku z tym gwiazda musi stale przyjmować silne leki, które nie są kompatybilne z ciążą. Jednak nic z tego nie sprawiło, że Selena zrezygnowała ze swoich planów macierzyństwa. Będzie musiała po prostu zwrócić się do surogatki lub adoptować dziecko. Jak postąpi, jeszcze nie zdecydowała.