7 stycznia amerykańskie miasto Los Angeles zostało pochłonięte przez ogromne pożary lasów. Pożary dotykają przede wszystkim ekskluzywne dzielnice miasta, w których mieszkają gwiazdy Hollywood. Niektóre gwiazdy zostały bez domów.
Pożar lasu został wywołany przez silne wiatry. Płomienie rozprzestrzeniły się na obszarze ponad 10 000 hektarów i nadal szybko rosną.
Naukowcy monitorują sytuację za pomocą satelitów, które pomagają śledzić intensywność i ruch ognia, a także kierunek dymu. Jedno ze zdjęć satelitarnych zostało uzyskane przez dziennikarzy.
Jak dotąd szkody spowodowane pożarem w Los Angeles wynoszą 57 miliardów dolarów. Trwa ewakuacja 100 000 mieszkańców. Książę Harry i Meghan Markle również przygotowują się do opuszczenia swojej posiadłości w Santa Barbara.