Irina Shayk została niedawno schwytana przez paparazzi, gdy spacerowała po Nowym Jorku ze swoją córką Leą .
38-letnia supermodelka miała na sobie swój ulubiony, całkowicie czarny look, trzymając w ramionach swojego psa Peanuta. Siedmioletnia Leah, jak zwykle , była ubrana jaskrawo: miała na sobie różową sukienkę i czerwony sweter z wizerunkiem Świętego Mikołaja, różowe buty ugg z jednorożcem i czerwoną kurtkę z kapturem. Dziewczynka, którą często można zobaczyć w złym humorze, tym razem była w dobrym humorze – być może przyczyniło się do tego zbliżające się Boże Narodzenie.
Katolickie Boże Narodzenie obchodzone jest w nocy z 24 na 25 grudnia. W oczekiwaniu na święta Irina zorganizowała w swoim domu kolację w stylu rosyjskim , na którą zaprosiła bliskich przyjaciół, w tym projektanta Riccardo Tisci. Shayk poczęstowała gości naleśnikami z czarnym kawiorem, winegretem i cukierkami Alyonka. Przy stole obecna była również Leia.