Popularny muzyk rockowy ujawnia szokujące szczegóły szalonej młodości Paris Hilton: „Miała w torebce mnóstwo kokainy”

Okazuje się, że P. Diddy nie był jedynym winnym dzikich imprez w przeszłości. I chociaż przeszłość Paris Hilton nie jest aż tak skandaliczna, w jej życiu wydarzyło się kilka ciekawych incydentów. Pewnego dnia lider Sum41 Derek Whibley wydał własną książkę, w której szczegółowo opowiedział – dość szokująco – o jednej ze swoich randek z gwiazdą.

Spotkanie, jak wspomina, miało miejsce w jednym z klubów w Los Angeles. Na początku gwiazdy tylko flirtowały, ale po chwili zaczęły się całować tuż przy stoliku wśród innych gwiazd Hollywood. Później jednak zrobiło się ciekawie.

Whibley wspomina, że ​​on i Hilton poszli do rezydencji mało znanego producenta, gdzie spotkała ich dziewczyna w bieliźnie, najwyraźniej pod wpływem nielegalnych substancji. Paris nie była daleko w tyle i zanim jeszcze dotarła na miejsce, zaproponowała Derekowi, że podzieli się dawką kokainy.

Następnie, jak pisze rocker, doszło do dzikiej zabawy na prywatnej imprezie i całowania się na masce samochodu. Paris i Derek mieli wiele takich randek – para spotykała się przez około sześć miesięcy. Hilton nie przepuściła okazji, by „oddawać się” narkotykom i stale nosiła „garść kokainy” w swojej małej torebce. Pewnego razu prawie wpadli na policję, ale postanowili „udawać zboczeńców seksualnych, by odwrócić uwagę organów ścigania”.

„Kurwa, spanikowałem, podskoczyłem, żeby spuścić narkotyki albo się ukryć, albo coś, podczas gdy Paris spokojnie wrzuciła górę kokainy do swojej torby. Nadal byłem wściekły, bo teraz Paris miała tonę kokainy w swojej torbie, nie było wyjścia z tego zaplecza, a gliny miały wpaść. Poza tym byliśmy naćpani”, wspominał rocker.

Najbardziej przerażającym doświadczeniem Whibleya była „śpiączka po Xanaxie”, w którą wpadł po kilku dniach tego typu zabawy ze swoją sławną dziewczyną. „Zemdlałem w śpiączce po Xanaxie obok Paris Hilton w domu jakiejś przypadkowej osoby w Hollywood Hills” – napisał w swoich wspomnieniach. To był pierwszy raz, kiedy muzyk opuścił koncert. Miał o wiele więcej problemów z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, ale Derek rzekomo zdołał je przezwyciężyć w 2014 roku.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet