Liczne wywiady i konferencje prasowe są nieodłączną częścią życia gwiazdy. Czasami członkowie branży rozrywkowej zaprzyjaźniają się z dziennikarzami, ale mogą też pojawić się konflikty. Reporterka Kirsty Flah niedawno opowiedziała o swojej rozmowie z Anne Hathaway.
Dziennikarka udostępniła na swoim blogu materiał z wywiadu z 2012 r. promującego film „Les Misérables”. Podczas rozmowy aktorka była w ponurym nastroju, wydawała się zirytowana i odpowiadała krótko nawet na najprostsze pytania.
Dzień po opublikowaniu filmu Hathaway wysłała dziennikarzowi e-mail z przeprosinami. 41-letnia aktorka wyraziła Kirsty swoje ubolewanie. Reporter był zszokowany takim obrotem spraw. „Nigdy nie spodziewałem się, że się do mnie odezwie. Myślałem, że nigdy nie zobaczy tego filmu, ale tak się stało” — powiedział Flah.
Okazało się, że Anne wyjaśniła swoje zachowanie, stwierdzając, że przechodziła wówczas trudny okres. Kirsty postanowiła nie zamieszczać cytatów z listu aktorki, ponieważ zawierał on dane osobowe. Dziennikarka podziękowała Hathaway za jej szczerość i zauważyła, że szanuje ludzi, którzy potrafią przyznać się do swoich błędów.
Dzień wcześniej aktorka nagrodzona Oscarem wzięła udział w premierze filmu o Donaldzie Trumpie zatytułowanego „The Apprentice”, która odbyła się w Nowym Jorku. Film wyreżyserował Ali Abbasi, a w rolach głównych wystąpili Sebastian Stan, Jeremy Strong i Maria Bakalova. Przedstawia on karierę Donalda Trumpa w branży nieruchomości w Nowym Jorku w latach 70. i 80.
Na tę okazję Anne wybrała efektowny wygląd. Wyprostowała się i pozwoliła swoim długim, ciemnym włosom swobodnie płynąć. Gwiazda filmowa miała na sobie delikatny, różowy makijaż, który podkreślał jej porcelanową cerę. Hathaway połączyła mini sukienkę z czarnym płaszczem ze złotymi guzikami, przypominającym wojskowy płaszcz, i czarnymi skórzanymi butami na obcasie. Swój strój uzupełniła małą czerwoną torebką na łańcuszku.