42-letnia księżna Walii powróciła do obowiązków królewskich. Kate Middleton spotkała się ze szkolną dziewczynką walczącą z rakiem.
Żona księcia Williama po raz pierwszy pojawiła się publicznie od czasu, gdy ogłosiła, że zakończyła leczenie raka. Książę i księżna Walii wręczyli nagrody w zamku w Windsorze. Kate zaprosiła na przyjęcie 16-letnią fotografkę-amatorkę Liz Hutton. Zleciła jej wykonanie zdjęć z wydarzenia, spełniając tym samym wieloletnie marzenie Liz.
Dziewczynka z Harrogate w Yorkshire zmaga się z rzadkim i agresywnym nowotworem. Od kiedy Hutton zdiagnozowano straszną chorobę, stara się uczestniczyć w jak największej liczbie sesji zdjęciowych. Osobiste zaproszenie do rezydencji rodziny królewskiej było dla niej wspaniałym prezentem. Podczas emocjonalnego spotkania księżna Walii, która sama zmagała się ze śmiertelną chorobą, serdecznie przytuliła dziewczynkę. Liz towarzyszyli jej matka Vicky Robeyna, ojczym Aaron i brat Mateo.
„Miło było spotkać Liz w Windsor dzisiaj. Zdolna młoda fotografka, której kreatywność i siła zainspirowały nas oboje. Dziękujemy za podzielenie się z nami swoimi zdjęciami i historią” – napisali Kate i William na swoim osobistym blogu, dodając emoji serca i swój podpis „W & C”.
Liz Hutton podzieliła się swoimi wrażeniami ze spotkania z przedstawicielami brytyjskiej monarchii. Była zachwycona, że jej zdjęcia zostały opublikowane przez Pałac Kensington. „Kate i William są tak słodkimi, szczerymi i miłymi ludźmi. Jestem przeszczęśliwa, że moja rodzina miała takie doświadczenie” – powiedziała dziewczyna.
William dowiedział się o nastolatce za pośrednictwem swojej organizacji charytatywnej i uznał, że dobrze byłoby, gdyby oboje się z nią spotkali. Po oficjalnych wydarzeniach Kate spotkała się z dziewczyną prywatnie, aby opowiedzieć jej o jej drodze do wyzdrowienia.
„Książę dowiedział się o Liz za pośrednictwem organizacji charytatywnej London Air Ambulance, której jest patronem. Po ceremonii wręczenia nagród książę i księżna Walii spotkali się prywatnie z Liz i jej rodziną, aby dowiedzieć się więcej o jej dniu i podróży” – poinformował Pałac Kensington.
Liz otrzymała swoją przerażającą diagnozę w styczniu. Podczas świąt Bożego Narodzenia odwiedziła swojego lekarza rodzinnego, skarżąc się na ból brzucha. Po badaniu lekarze odkryli guzy na obu jajnikach i wątrobie. Zdiagnozowano u niej desmoplastycznego małego okrągłokomórkowego guza.
Według Vicky Robayne, onkolog jej córki powiedział jej, że zostało jej od sześciu miesięcy do trzech lat życia. „Wydawało się, że to niewielka zmiana w stylu życia, tak to najłatwiej ująć. Kiedyś byłam bardzo dobrą uczennicą, teraz całkowicie przestałam chodzić do szkoły. Jeśli zostało mi tylko około trzech lat życia, jaki w tym sens?” – cytuje słowa dziewczyny Daily Mail.
Zamiast tego Liz skupiła się na swoim ulubionym hobby. Zaczęła fotografować w szóstej klasie, oszczędzając na zakup swojego pierwszego aparatu. Liz postanowiła „podążać za głosem serca” i stworzyła listę celów związanych z fotografią. Rodzina obecnie zbiera fundusze, aby szukać pomocy u specjalistów w Stanach Zjednoczonych.