«Rosie Huntington-Whiteley powiedziała, że ​​pracodawcy odmawiają jej zatrudnienia.»😞

Modelka i bizneswoman Rosie Huntington-Whiteley nie zawsze wygląda nieskazitelnie, co, jak uważa, może być powodem, dla którego często spotyka się z odrzuceniem. Otwarcie rozmawiała o niepowodzeniach w karierze w podcaście „Reign with Josh Smith”.

37-latka, która zajmuje się modelingiem od 16. roku życia, przyznała, że ​​nawet po 21 latach w branży modowej nie zawsze udaje jej się zdobyć pracę, o jakiej marzy.

W przeszłości postrzegała odrzucenie jako porażkę. Kiedyś została odesłana do domu w trakcie sesji zdjęciowej, co sprawiło jej wielki ból, ale teraz jej perspektywa się zmieniła. Wierzy, że jeśli coś nie wychodzi, to tak miało być.

„W tej branży jest wiele odrzuceń i wyciągnęłam z tego kilka trudnych lekcji… Nawet teraz spotykam się z odrzuceniem. Nie zawsze dostaję pracę, której chcę, a sprawy nie zawsze układają się tak, jak sobie wyobrażałam. Jeśli praca nie przychodzi, myślę, że może nie jest dla mnie przeznaczona albo pukam do niewłaściwych drzwi i zaczynam szukać możliwości gdzie indziej, gdzie zostanę zaakceptowana” – powiedziała Rosie.

W tych trudnych chwilach Rosie znalazła wielkie wsparcie u swojego partnera, Jasona Stathama. Są razem od 2009 roku i wychowują dwójkę dzieci — 6-letniego syna Jacka i 2-letnią córkę Isabellę. Jason nauczył ją, by stała twardo przy swoim i nie przejmowała się opiniami tych, którzy nie mają na sercu jej najlepszego interesu.

„Jason jest naprawdę dobry w obstawaniu przy swoim. Był moją skałą i wsparciem. Nauczył mnie wiele” – powiedziała modelka.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet