Deva Cassel jest najstarszą córką światowej gwiazdy filmowej, wzorca piękna i kobiecości Moniki Bellucci i jej byłego męża, aktora i reżysera Vincenta Cassela. 12 września 2024 roku dziewczyna kończy 20 lat. Mimo młodego wieku od kilku lat mówi się o niej jako o nowej gwieździe, która jest w stanie przyćmić urodą własną matkę.
Sama Monika przyznaje, że boi się bezpośredniego spojrzenia córki – wyraziste oczy patrzą z jej anielskiej twarzy prosto w jej duszę. Spróbujmy dowiedzieć się, czy nowa gwiazda naprawdę wzeszła nad olśniewającym horyzontem.
Romans francuskiego chuligana i rozpieszczonej Włoszki
Genialna Monica Bellucci i Vincent Cassel poznali się w 1996 roku. Zagrali razem w filmie „The Apartment” i według naocznych świadków ich związek nie od razu się rozwinął. Monica nie tolerowała dwuznacznych, niegrzecznych zwrotów Cassela kierowanych do niej – odpowiadała w tym samym duchu.
Ale w trakcie pracy nad filmem igła kompasu przesunęła się w drugą stronę: ci dwoje bawili się w miłość, całowali się przed kamerą, a pewnego dnia poczuli, że między nimi wybuchła jakaś „chemia”. Bohaterka „Apartamentu”, zgodnie z fabułą, uwodzi bohatera – i Monika zrobiła to samo. Jej celem było przełamanie oporu Vincenta, który był przyzwyczajony do łatwych zwycięstw.
I udało jej się. Gdy tylko wszystkie sceny zostały nakręcone, piękność dała mu jedną noc wypełnioną nieokiełznaną namiętnością. I zaraz po tym odeszła, rzucając ostatnie zdanie o tym, że każdy z nich ma własne życie.
To zachowanie zszokowało Cassela. Wcześniej zawsze rzucał kobiety jako pierwsze. Ta nieobliczalna Włoszka zdobyła jego serce. Nie mógł o niej zapomnieć, nie mógł pozwolić, by zniknęła z jego życia w ten sposób. Vincent musiał ją uwodzić przez trzy lata – Monica unikała go na wszelkie możliwe sposoby.
Ślub i dwie córki
Dopiero gdy aktor trafił do szpitala po poważnym wypadku, włoska gwiazda filmowa raczyła wyrazić zgodę na ślub. Nie obeszło się jednak bez ironicznego komentarza – wolałaby być wdową niż byłą kochanką, biorąc pod uwagę, jak bardzo pasuje jej czerń.
Vincent jednak szybko wyzdrowiał. Pobrali się i zaczęli żyć w „gościnnym małżeństwie” – w dwóch krajach. Opinia publiczna „rozwodziła się” z nimi nie raz – co jakiś czas pojawiały się plotki o licznych romansach olśniewającej Moniki. I pojechała i urodziła córkę – Devę Cassel. Potem rodzina powiększyła się o kolejną córkę – Leonie.
A jednak to małżeństwo nie przetrwało próby czasu: w 2013 roku Monica i Vincent się rozstali. Jednak Cassel nadal brał udział w wychowywaniu córek. I wkrótce cały świat mówił o ich najstarszej córce.
Została gwiazdą w wieku 15 lat
Pierwszy publiczny występ Virgo miał miejsce w 2019 roku. 15-letnia piękność, która pojawiła się na pokazie mody Dolce & Gabbana, przyciągnęła uwagę wszystkich. Pełne, zmysłowe usta, luksusowe włosy, wyraziste oczy… Marka Dolce & Gabbana, której twarzą była Monica Bellucci, zaproponowała Virgo lukratywny kontrakt, a dziewczyna została ambasadorką jej perfum.
Pierwsza sesja zdjęciowa Devy w tej roli wywołała powszechny zachwyt: pozowała w białej sukience z polnymi kwiatami w dłoniach na tle morza. Wielu zauważyło, jak bardzo młoda modelka była podobna do swojej matki.
Na okładce – razem z mamą
Latem 2021 roku znów było o nich głośno. Matka i córka pojawiły się na okładce magazynu Vogue. Wspólna sesja zdjęciowa była oszałamiająca. Na głównym zdjęciu Virgo wygląda na pewną siebie, królewską piękność. Monica skromnie pozuje z boku, jakby podkreślając: Virgo rządzi.
Komentując tę sesję zdjęciową, Monica Bellucci przyznała, że sama czasami boi się pewnego siebie wyglądu córki. Jednocześnie gwiazda filmowa jest przekonana, że Virgo ma przed sobą wielką przyszłość i stara się wspierać córkę we wszystkich jej przedsięwzięciach.
Wygląda na to, że nie urodziła się jeszcze żadna kobieta, która mogłaby przyćmić piękno Moniki – poza jej córką. Już teraz nazywa się ją godnym następcą matki.
Trzeba powiedzieć, że droga do sławy okazała się dla Panny łatwiejsza niż kiedyś dla Moniki. Musiała sama sobie poradzić – a Panna przy narodzinach otrzymała nie tylko urodę i oszałamiającą charyzmę swoich rodziców, ale także nazwisko wpływowego ojca, nie wspominając o koneksjach matki. Drzwi, które są niedostępne dla wszystkich innych, z łatwością się przed nią otwierają.
Od naiwnej dziewczyny do femme fatale
Urok Devy Cassel rośnie niemal każdego dnia. Jeszcze kilka lat temu pozowała w niewinnych dziewczęcych sukienkach z kwiatowymi nadrukami, prawie się nie malowała, nosiła minimalistyczne trampki i słuchała rodziców. Dziś rozkwitająca dziewczyna zachwyca publiczność zdjęciami w odsłaniających lateksowych kombinezonach, na jej twarzy widnieje leniwy uśmiech femme fatale, a jej spojrzenie hipnotyzuje.
Co prawda dziewczyna ma też swoich przeciwników: niektórzy uważają, że Virgo jest po prostu bladą kopią swojej matki i że nigdy nie osiągnie boskiej urody Moniki.
Sprawy serca
Jednocześnie wszystkich subskrybentów interesuje pytanie – kim jest dziedziczka rodziny gwiazdorskiej randki? Na wielu zdjęciach obok niej jest atrakcyjny facet o wyrazistej twarzy. Nazywa się Luka Salandra, jest również modelem i wygląda na to, że ci dwaj są w sobie zakochani. W każdym razie dużo podróżują razem, uczestniczą w wydarzeniach towarzyskich, imprezach.
Deva dawno temu przedstawiła Lukę swoim rodzicom i młodszej siostrze. Ani Monica, ani Vincent Cassel nie zamierzają ingerować w jej życie osobiste, całkowicie ufając wyborowi swojej dorosłej córki.
Jak teraz żyje Deva Cassel
Kariera modelki Devy rozwija się błyskawicznie. Podobnie jak jej matka, dziewczyna współpracuje z paryską agencją Karin Models. Ponadto udało jej się zagrać w filmach „Piękne lato” i „Lampart”.
Virgo otrzymała dobre wykształcenie, łatwo komunikuje się po angielsku, włosku i francusku. Ma też przyjemny głos – można się o tym przekonać słuchając, jak śpiewa „dla siebie”: dziewczyna zamieszcza filmiki na swoim koncie.
W odpowiedzi na pytania dziennikarzy Deva Cassel mówi, że nigdy nie zamierzała stać się dokładną kopią swojej matki, nie próbowała jej naśladować w ubraniach i makijażu, ale dziedziczność zbiera swoje żniwo. Wygląda na to, że teraz, aby zepchnąć swoją słynną matkę z piedestału najpiękniejszej kobiety, Deva Cassel ma tylko jedno do zrobienia – stać się jeszcze piękniejszą. Najwyraźniej jej się to udaje.