Niedawno paparazzi zdołali uchwycić 20-letniego Paxa Thiena Jolie, adoptowanego syna Angeliny Jolie, publicznie po raz pierwszy po ponad miesięcznej przerwie. Nie było to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że wracał do zdrowia po wypadku, w którym brał udział 29 lipca. Początkowo trafił do szpitala, a później kontynuował rekonwalescencję w domu.
Pax Thien został zauważony, gdy szedł na lunch z matką do restauracji w Beverly Hills. Była żona Brada Pitta wyglądała jak zwykle nienagannie — elegancko, ale skromnie. Miała na sobie jasny strój: kremowe spodnie i top, z pasującym kardiganem. Pax Thien z kolei zachował prostotę swojego stroju: biały sportowy T-shirt, czarną kamizelkę i pasujące spodnie. Co ciekawe, miał na ramieniu jasnolawendową szynę, prawdopodobnie użytą do leczenia złamania doznanego w wypadku. Najbardziej intrygującym szczegółem jego stroju był czarny kapelusz typu bucket hat z napisem „Miracle” w kolorze białym, co po angielsku oznacza „Cud”.
Widząc te zdjęcia, fani Angeliny Jolie natychmiast doszli do wniosku, że napis był „wiadomością” i zinterpretowali jego znaczenie. Spekulowali, że była to wyraźna wskazówka, jak Pax Thien postrzegał incydent, biorąc pod uwagę, że świadkowie powiedzieli, że wyglądało na to, że mógł przeżyć tylko cudem.
Podsumowując, Pax Thien został ranny, gdy jego elektryczny motocykl zderzył się z samochodem. Tego dnia pędził ulicą Los Feliz Boulevard w pobliżu domu Jolie w Los Angeles. Nie zachował bezpiecznej odległości, więc gdy samochód przed nim zatrzymał się na czerwonym świetle, jego motocykl uderzył w tył pojazdu. W rezultacie Pax Thien, który nie miał na sobie kasku, spadł z motocykla, wylądował głową na asfalcie i początkowo wydawał się martwy. Świadkowie obawiali się nawet, że zmarł, ale gdy przyjechała karetka, odzyskał przytomność.
Został jednak zabrany na oddział intensywnej terapii, gdzie przez ponad tydzień leczono go z powodu urazu głowy. Obecnie nie wiadomo, czy są jakieś widoczne pozostałości urazu, ponieważ głowa Paxa Thiena była całkowicie zakryta wspomnianym kapeluszem podczas jego wyjścia z matką.
