Rekordzistką pod względem wagi jest mieszkanka Chicago, Jessica Leonard.
W wieku 7 lat osiągnęła wagę 222 kg, co utrudniało jej poruszanie się bez pomocy, na którą mogła liczyć ze strony matki.
Sytuacja ta wynika ze stereotypowego amerykańskiego scenariusza, w którym nadopiekuńcza matka spełnia każdą zachciankę swojej córki, co skutkuje niezdrowymi nawykami żywieniowymi.
W ciągu dnia Jessica spożyła około 10 000 kalorii, znacznie przekraczając zalecane 1800 kalorii dla dziecka w jej wieku, spożywając głównie fast foody, takie jak pizza, hamburgery, napoje gazowane, frytki i inne wysokokaloryczne potrawy.
Warto zauważyć, że matka Jessiki również zmagała się z otyłością, choć nie w takim stopniu.
W wieku czterech lat Jessica ważyła ponad 100 kilogramów, mimo to jej matka nie stosowała wobec niej ściślejszej kontroli dietetycznej.
Dzięki pomocy zwykłych Amerykanów i lekarzy Jessica zrzuciła 140 kilogramów w ciągu półtora roku dzięki rygorystycznym wysiłkom, zmianom w diecie i interwencji medycznej.
W rezultacie Jessica, kiedyś uznawana za najcięższe dziecko świata, waży obecnie 80 kg, nadal przekraczając normę, jednak nie stanowiąc już zagrożenia dla jej życia.
Jednak podróż Jessiki jest daleka od zakończenia, ponieważ będzie musiała nadal stosować diety, ćwiczyć i poddać się licznym operacjom, aby odzyskać sprawność stawów nóg i usunąć nadmiar skóry.