Kate, księżna Walii, leczy się na raka. Pałac Kensington ogłosił, że obecnie przechodzi wczesną fazę chemioterapii zapobiegawczej.
Guz księżniczki wykryto podczas badań po operacji jamy brzusznej w styczniu.
Rodzaj nowotworu nie jest ujawniony.
Pod koniec lutego Kate rozpoczęła chemioterapię.
W wiadomości wideo księżniczka powiedziała: „Oczywiście, to był ogromny szok i William i ja robimy wszystko, co w naszej mocy, aby to rozwiązać i rozwiązać prywatnie dla dobra naszej młodej rodziny. Jak możesz sobie wyobrazić, zajęło to trochę czasu. Potrzebowałem czasu, aby dojść do siebie po poważnej operacji i rozpocząć leczenie [onkologiczne]. Ale co najważniejsze, potrzebowaliśmy czasu, aby wyjaśnić wszystko George’owi, Charlotte i Louisowi w dogodny dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze.
„Powiedziałam im, że jestem zdrowa i z każdym dniem staję się silniejsza, koncentrując się na tym, co pomoże mi uzdrowić umysł, ciało i ducha” – powiedziała 42-letnia księżniczka.
Od stycznia Kate po operacji brzucha nie pojawiała się publicznie, co wywołało wiele plotek i teorii spiskowych. 10 marca udostępniła zdjęcie przedstawiające siebie z mężem i dziećmi, ale agencje fotograficzne szybko je usunęły po wykryciu oznak manipulacji cyfrowej.
Następnego dnia księżniczka ogłosiła, że próbowała edytować zdjęcie i przeprosiła za nieporozumienie.
18 marca Kate i jej mąż zostali przyłapani w sklepie w Windsorze. Brytyjskie tabloidy opublikowały wideo nakręcone przez świadka.
U Kate nie jest jedyną członkinią brytyjskiej rodziny królewskiej, u której w ostatnich miesiącach zdiagnozowano nowotwór. Guz wykryto u samego króla Karola III, a także podczas innego zabiegu medycznego, po którym zaczął on także znacznie rzadziej pojawiać się publicznie.
Król i królowa zostali poinformowani o stanie księżnej Walii, zanim został on upubliczniony.
Księżniczka miała wrócić do swoich obowiązków ceremonialnych po Wielkanocy (31 marca br.), jednak plany te pokrzyżowano i nie wyznaczono nowego terminu jej powrotu do życia publicznego.
27 lutego wiele osób zauważyło, że książę William odwołał planowaną obecność na ceremonii. Sąd twierdzi teraz, że stało się tak, ponieważ dowiedział się o diagnozie swojej żony.
Rzecznik Pałacu Buckingham powiedział, że król był „tak dumny z Katarzyny za odwagę, jakiej wymagało powiedzenie tego, co powiedziała”.
Styczeń i luty byli leczeni w londyńskiej klinice i od tego czasu król „przez ostatnie tygodnie utrzymywał bliski kontakt ze swoją ukochaną szwagierką” – dodał rzecznik.