💔«To koniec! Po utracie wszelkich szans na zachowanie małżeństwa z Affleckiem, Jennifer Lopez formalnie złożyła pozew o rozwód.»😔

To, na co wszyscy czekali przez ostatnie kilka miesięcy, w końcu się wydarzyło: Jennifer Lopez oficjalnie złożyła pozew o rozwód. Oznacza to koniec jej prawie czteromiesięcznego oczekiwania, podczas którego kurczowo trzymała się nadziei, że uda jej się uratować małżeństwo z Benem Affleckiem. W dokumencie Lopez podała 26 kwietnia tego roku jako datę separacji, podczas gdy sama petycja jest datowana na 20 sierpnia, co jest dość symboliczne.

Jennifer zdecydowała się ogłosić swój rozwód dokładnie dwa lata po swoim wystawnym, wielodniowym weselu w Georgii. W ten sposób „Największa historia miłosna, której nigdy nie opowiedziano” — jak Lopez nazwała swój samodzielnie sfinansowany dokument o romansie z Affleckiem — dobiegła smutnego końca w prawdziwym życiu. Sytuacja pogorszyła się do tego stopnia, że ​​para przestała ze sobą rozmawiać i komunikowała się tylko za pośrednictwem swoich prawników. A było o czym rozmawiać! Co godne uwagi, para, z tym, co wielu uważało za zadziwiającą lekkomyślność, nie podpisała umowy przedmałżeńskiej przed ślubem.

Teraz stoją przed zadaniem podziału ich łącznego majątku w wysokości 650 milionów dolarów, przy czym wkład Lopez jest prawie trzykrotnie większy: jej majątek netto szacuje się na 400 milionów dolarów, a Afflecka na 150 milionów dolarów. Chociaż mało prawdopodobne jest, aby kłócili się o to, co mieli przed ślubem, podział aktywów nabytych w trakcie małżeństwa będzie trudny. Długie opóźnienie między datą separacji a pozwem rozwodowym wynika częściowo z ich przedłużających się i bolesnych negocjacji w tej sprawie.

Co więcej, Lopez miała inny powód oprócz podziału majątku, dla którego niechętnie złożyła pozew o rozwód. Jennifer, znana ze swojej wyjątkowej determinacji, nie chciała zaakceptować kolejnej porażki. W wywiadach stwierdziła, że ​​od czasu jej pierwszego nieudanego związku z Benem na początku lat 2000. zarówno ona, jak i Affleck dojrzeli do tego, że są w stanie rozwiązywać swoje problemy. Kiedy Jennifer zdecydowała się poślubić Bena, nie miała wątpliwości, że tym razem znajdą razem wieczne szczęście. Niestety, tak się nie stało.

Według przyjaciół pary, Lopez nigdy w pełni nie zrozumiała, jak bardzo ona i Ben są niekompatybilni. Lopez po prostu nie może nie czuć się gwiazdą i zachowywać się odpowiednio 24/7. Tymczasem Affleck zawsze chciał, aby jego życie prywatne było bezpiecznie chronione przed światem zewnętrznym poza planem filmowym. Tak więc od samego początku istniały niesławne „nie do pogodzenia różnice”, których Jennifer albo nie chciała przyznać, albo nie uważała za kluczowe dla ich związku.

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet