51-letnia Cameron Diaz i 45-letni Benji Madden, którzy w tym roku po raz drugi zostali rodzicami, dokonują zmiany – sprzedają posiadłość, którą kupili w roku, w którym urodziło się ich pierwsze dziecko, córka Raddix Chloe Wildflower Madden , urodził się. Luksusowa nieruchomość o powierzchni 68 akrów w Benedict Canyon w Los Angeles kosztowała parę 14,7 miliona dolarów w 2020 roku. Obecnie chcą ją sprzedać za 17,8 miliona dolarów, czyli o 3 miliony dolarów więcej, niż zapłacili.
Za tę cenę przyszły właściciel otrzyma nie tylko nasłonecznione zielone trawniki, duży malowniczy ogród, basen z miejscem do grillowania i garaż na trzy samochody, ale także przestronny dom w stylu wiejskiego domu z wysokimi sufitami. Wewnątrz znajduje się dziesięć łazienek i siedem sypialni, przy czym główny apartament zajmuje całe skrzydło domu. W skrzydle tym znajdują się również trzy garderoby, dwie łazienki, część wypoczynkowa i pokój z dużym kominkiem. W domu znajduje się także kino domowe i basen z wodospadem. Dla personelu znajduje się oddzielny, mniejszy budynek.
Powody sprzedaży nie zostały ujawnione. Jednak portfolio nieruchomości Camerona i Benjiego obejmuje więcej niż tylko ten dom. Są także właścicielami rezydencji z sześcioma sypialniami i dziesięcioma łazienkami w Montecito, którą kupili w 2022 roku za 12,8 mln dolarów oraz kondominium w Nowym Jorku warte 9,5 mln dolarów. Diaz nadal jest właścicielką swojego mieszkania nad Sunset Strip w Hollywood Hills.
W przyszłym roku Diaz i Madden będą obchodzić 10. rocznicę ślubu. Pobrali się w styczniu 2015 roku podczas skromnej ceremonii w ich domu w Beverly Hills. Cztery lata później powitali na świecie córkę Raddix, a w marcu tego roku urodził im się syn, imieniem Kardynał.