Od przerażającego do fantastycznego: nasza podróż po metamorfozie starego mieszkania. Odkryj, jak przy ograniczonym budżecie zamieniliśmy zniechęcającą cholewkę w naszą wymarzoną przestrzeń.
Początkowo tę parę przyciągnęła perspektywa zostania właścicielami mieszkań w nowoczesnym kompleksie mieszkaniowym. Jednak ograniczenia budżetowe skorygowały ich plany, kierując wzrok na zakup mieszkania w przestarzałym budynku.
Dom ten o powierzchni 80 metrów kwadratowych powitał swoich nowych właścicieli w stanie wywołującym niepokój i dyskomfort.
Chcąc zoptymalizować koszty, małżeństwo zdecydowało się inwestować nie w koszt mieszkania, ale w jego transformację, zwracając szczególną uwagę na kapitalne remonty.
Koszty remontu wyniosły około 50 tysięcy dolarów i obejmowały nieuniknione zmiany w układzie, które obejmowały elegancką kuchnię z lakonicznymi białymi ścianami i harmonijnym zestawem mebli, a także przytulną ciemną przestrzeń z zachęcającym blatem barowym.
Wnętrza dopełnia wykwintna szmaragdowa sofa w części wypoczynkowej, jadalnia z eleganckim okrągłym stołem oraz wyjątkowo zaprojektowany balkon, idealny na ciepłe wieczory.
Sypialnia urządzona jest w duchu minimalistycznym, z dominującą czarną ścianą i wygodnym podwójnym łóżkiem.
Do przechowywania odzieży i akcesoriów przewidziano funkcjonalną garderobę.
Szczególną uwagę poświęcono projektowi łazienki, w której pojawiła się łaźnia turecka – rozwiązanie, które właściciele ocenili jako jedno z najlepszych dla tej przestrzeni.
Jak oceniacie efekt takiej transformacji?