Kim Kardashian jest głęboko rozczarowana publicznym oświadczeniem Kanye Westa na temat ich dzieci.

Kanye West po raz kolejny zdenerwował swoją byłą kochankę i matkę jego czwórki dzieci, Kim Kardashian. Tym razem nie chodzi o odkrywcze stroje Bianki Censori, która  ma zły wpływ  na córki i synów rapera, ale o jego publiczną rozgrywkę z byłą żoną.

Dzień wcześniej Kanye opublikował na swoim osobistym blogu rzadki post, w którym rzekomo zdemaskował Kim, która celowo wysłała swoje dzieci do specjalnej szkoły dla dzieci celebrytów. Jego zdaniem w takich placówkach edukacyjnych dzieci gwiazd są wykorzystywane na korzyść „systemu” – cokolwiek to znaczy. Stwierdził, że „system” nie dał mu możliwości porozumiewania się z dziećmi i odebrał im jako ojcu. Wiadomo, że próbował także przekonać swoich spadkobierców, że nie ma potrzeby nauki.

Na reakcję Kima nie trzeba było długo czekać. Jak poinformowało TMZ źródło, jest głęboko zdenerwowana faktem, że jej były mąż próbuje w ten sposób – publicznie – negocjować z nią ważne kwestie dotyczące dzieci. „Jest sfrustrowana jego ciągłymi publicznymi atakami i negatywnymi odniesieniami do szkoły, ponieważ za każdym razem stwarza to problemy w zakresie bezpieczeństwa ich dzieci!” – podzielił się informator.

Celebrytka, jak podano, porzuciła córki North i Chicago, a także synów Sainta i Salma, tylko ze względu na „fantastyczną” reputację instytucji. Ale Kanye jako alternatywę oferuje nieakredytowaną szkołę z nieakredytowanymi nauczycielami i ma mnóstwo procesów sądowych. Nadal nie jest jasne, jak zakończy się to zamieszanie, ale wydaje się, że West stopniowo traci punkty w roli wzorowego ojca. Najstarsza nie tylko  rysuje teraz  swoją półnagą macochę, ale teraz to!

Like this post? Please share to your friends:

Videos from internet