Projektantka odnowiła swoje mieszkanie i podzieliła się pomysłami oraz wskazówkami dotyczącymi oszczędzania.
Ta kuchnia-salon od dawna wymaga transformacji: po 10 latach życia w niej stolik kawowy nigdy nie zamienił się w stół jadalny i spowodował wiele niedogodności, kominek przestał się podobać, a obfitość zieleni zmęczyła się . Projektantka Anna Morozova dokonała reorganizacji, wybrała nową paletę kolorów i wymieniła meble. Podzieliła się z nami szczegółami przebudowy.
Salon
Przede wszystkim pozbyliśmy się nudnej zielonej tapety i czerwonego laminatu. Zamiast tego położyli deski dębowe i pomalowali ściany. Wąskie listwy przypodłogowe z tworzywa sztucznego zastąpiono szerokimi, białymi listwami przypodłogowymi wykonanymi z poliuretanu.
Sufit napinany stale poruszał się pod wpływem ciepłego i zimnego powietrza, okresowo odsłaniając przewody. Nowy sufit z płyt gipsowo-kartonowych umożliwił bezbolesne przeniesienie telewizora na inną ścianę i zamontowanie gipsowych lamp, które zastąpiły centralny żyrandol.
Pokój dzienny miał nieregularny kształt – potrzebny był niezwykły dywan. Skóra krowy, przemalowana na wzór zebry, pasuje idealnie. Na tle skóry bardzo istotny stał się stary etniczny stołek, zakupiony wiele lat temu. Na nim znajduje się ręcznie wykonana lampa autorstwa ceramiki Natalii Bedredinovej. A głównym akcentem salonu był jasny i niezwykły obraz współczesnego artysty Dmitrija Artishcheva.
Kuchnia
W kuchni wymienione zostały wszystkie płytki. Kanał wentylacyjny zaczął przypominać piec kaflowy dzięki kolekcji „Surrey” od Kerama Marazzi. Za to podłogę i fartuch ozdobiły płytki porcelanowe o pięknej nazwie „Labirynt” z włoskiej fabryki ABK.
W kuchni potrzebuję jedynie słabego oświetlenia miejsca pracy. Nigdy wcześniej nie korzystałem z oświetlenia sufitowego, więc pozbyłem się żyrandola. Ponieważ jednak sufity w kuchni nie zostały zmienione, lampę usunięto z miejsca, w którym wisiał żyrandol. Długi drut umożliwił zawieszenie abażuru bezpośrednio nad stołem i stworzenie przytulnej, intymnej atmosfery.
Prawie wszystkie meble produkowane są w Rosji. Stolarnia DrakeWood wymieniła stare fasady kuchenne na nowe, powiększyła antresolę i powiększyła lewą część, co umożliwiło podniesienie kuchenki mikrofalowej. Jednocześnie odeszłam od blatu z kamienia akrylowego z poprzedniej kuchni.
Loggia
Ściany zostały przemalowane na inny kolor, aktywne płytki wyciszone monochromatyczną wykładziną, a meble zostały częściowo wymienione. Na loggii swoje miejsce znalazły malowane talerze, podarowane mi kiedyś przez współczesną artystkę Olgę Kaplan. A nad odrestaurowanym krzesłem z lat 60. wisi obraz współczesnej abstrakcjonistki Olgi Shaginy.