Miłość do luksusu, myśleli fani rodziny Kardashian-Jenner, została odziedziczona. Jak inaczej można wytłumaczyć to, że po Kris Jenner wszystkie jej córki zbudowały sobie ogromne posiadłości? Ale dziedziczka Kim Kardashian i Kanye West próbowała udowodnić, że bogate dzieci nie zawsze są rozpieszczone.
W najnowszym odcinku programu „The Kardashians”, bizneswoman narzekała, że dziesięcioletnia North zachwycała się ascetycznym stylem życia swojego ojca. Jak się okazało, skandalistyczny raper mieszka z żoną Biancą Censori w skromnym mieszkaniu. Nie mają kucharza ani ochrony. „Kiedy North idzie odwiedzić swojego ojca, mówi: „Tata jest najlepszy. Nie ma pomocników. Dlaczego ty, mama, nie masz mieszkania? Nie wierzę” – powiedziała Kim.
Nie do końca jasne, o który pokój pyta North. Kanye i Bianca kiedyś wynajmowali mieszkanie w Los Angeles za 20 000 dolarów miesięcznie. Ale, szczerze mówiąc, budynek z mieszkaniami miał podgrzewany basen, prywatne kino, przestrzeń wypoczynkową i inne przyjemności bogatych. Ponadto Kanye ma posiadłość o wartości 60 milionów dolarów, budowę której wstrzymano z powodu nieporozumień między raperem a pracownikami. A także ziemię w Calabasas i rancho w Wyoming, gdzie hip-hopowiec spędził ostatnie dni swojego małżeństwa z Kim. Niemniej jednak North daje nadzieję, że ta rodzina może kiedyś stać się znana z dobrych uczynków.